Składniki na 2 porcji
- 8-10 małych buraków
- 10 szt różnokolorowych koktajlowych pomidorów
- Garść kaparów
- 50 gr sera koziego roladkę
- liście botwinki, roszponka lub rukola
Młode buraczki umyć, osuszyć skropić oliwą. Buraczki włożyć do folii aluminiowej i zawinąć jak kopertę. Piekarnik rozgrzać do 200C i piec ok. 30-40 min. Upieczone buraczki wystudzić, oczyścić ze skórki. Na talerzu wyłożysz liście sałat na nich przekrojone na pół buraczki i pomidorki. Dodać kapary i ser kozi. Nałożyć łyżka dressing na sałatkę. Przed podaniem można posypać sałatkę garścią prażonych orzeszków piniowych.
Dressing:
- 1/2 cytryny wyciśnięty sok
- 2 łyżki octu balsamicznego
- 2 łyżeczki soli i czarny pieprz
- 3-4 łyżki oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia
Wycisnąć sok do miseczki dodać ocet, oliwę z oliwek oraz sól i pieprz.
ENGLISH VERSION
Salad of roasted, young beetroots
Ingredients for 2 servings
- 8-10 small beet
- 10 pieces of different colored cherry tomatoes
- A handful of capers
- 50 gr goat cheese roulade
- chard leaves, lamb's lettuce or arugula
Wash young beetroot, dry drizzle with olive oil. Beets put into aluminum foil and wrap like an envelope. Preheat the oven to 200C and bake for approx. 30-40 min. Baked beets cooled down clean of the skin. On a plate put lettuce leaves, wrap them lengthwise into half beets and tomatoes. Add the capers and goat cheese. Put the spoon dressing over the salad. Before serving you can sprinkle the salad a handful of roasted pine nuts.
Ingredients for dressing:
- 1/2 lemon squeezed juice
- 2 tablespoons balsamic vinegar
- 2 teaspoons of salt and black pepper
- 3-4 tablespoons of olive oil with virgin
Squeeze the juice into a bowl add the vinegar, olive oil, salt and pepper.
Enjoy!
Pięknie podana i na pewno bardzo smaczna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i miłego dnia życzę
No to wpraszam się na śniadanko :)))
OdpowiedzUsuńLubię buraki, ale nie jestem aż taką fanką, żeby stworzyć danie z nimi w roli głównej. Ale sałatek z takich pieczonych widziałam już kilka i coraz bardziej mnie kuszą ;) Twoja kusi po raz kolejny, więc chyba przyszedł i czas na mnie ;)
OdpowiedzUsuńBoska! :) Muszę spróbować.
OdpowiedzUsuń